Zimę mamy piękną tego roku, dużo śniegu, piękne widoki, mróz ok. 0-5 stopni, a więc aura w sam raz na ulepienie bałwana. Wszyscy wiemy jak to się robi, ale dla przypomnienia przepis jaki znalazłam w necie.
Bałwan – przypominająca w ogólnym zarysie człowieka figura wykonana ze śniegu, symbolizująca zimę.
Tradycyjny bałwan składa się z trzech kul śniegowych ustawionych na sobie, tworzących głowę, tułów i nogi. Oczy, usta i guziki wykonuje się z węgielków, nos z marchewki, ręce z patyków, natomiast nakrycie głowy stanowi garnek bądź wiadro. Czasami bałwan trzyma też miotłę.
Niby przepis na bałwana jeden, ale…… jak wykonali go uczestnicy sobotniego rajdu?
Każdy bałwan był inny.
A który Wam się najlepiej podoba?
Zimę mamy fajną a lato?…..
Rodzice zaprowadzili małego chłopca do psychologa, lekarz zaczyna rozmowę:
– Jak masz na imię?
– Romuś.
– Ile masz lat?
– Pięć.
– Jaką mamy porę roku?
– Lato.
– Jakie lato, Romuś? Jeździłeś wczoraj na sankach?
– Jeździłem.
– A lepiłeś wczoraj bałwana?
– Lepiłem.
– To jakie lato mamy, Romku?
– Gówniane.
_________________________________
Słyszałem w radiu, że jutro ma być 2 razy zimniej niż dzisiaj. Nie mogę się już doczekać, co z tego wyniknie. Dziś jest 0 stopni...- Tyle w żarcie, ale w Olsztynie często jest – O stopni, to ile będzie dwa razy zimniej?
