W niedzielę, po spacerze…………

W niedzielę, po ostatnim spacerze coś mnie naszło na pisanie. Wyszedł z tego taki wierszyk.   POZDRAWIAM Benek Kucki W naszej grupie sporo ludzi Często lubi się potrudzić. Od niedzieli do soboty Nabierają wciąż ochoty; By do lasu spacerować, Zdrowie na dłużej zachować. Kiedy dłużej spacerujesz, Dobrze zdrowie podratujesz. Pod gazetą już leżenie, Coraz bardziej […]

Czytaj dalej


Dlaczego opadają liście z drzew

Jesień jest pięknie kolorowa, nostalgiczna, zmierzająca ku zimie… Różnobarwność tej pory roku widoczna jest w roślinnych liściach. We wrześniu rozpoczyna się ten kolorowy spektakl. Zieleń powoli znika, ustępując miejsca barwom żółtym, brązowym, rudym i czerwonym. Drzewa i krzewy liściaste sukcesywnie pozbywają się kolorowych  liści, które niczym barwny dywan zaściełają ziemię. Dlaczego tak się dzieje? Nie ma […]

Czytaj dalej


Odwiedziliśmy miejsca pamięci…….

W sobotę – 17 października wędrowaliśmy po Nadleśnictwie Kudypy.               Podziwiając piękne jesienne krajobrazy, docieraliśmy do miejsc upamiętniających zmarłych leśników, zapaliliśmy znicze.Wspominaliśmy nasze koleżanki, które odeszły i przy miejscu upamiętniającym Anię Andruszkiewicz również zapaliliśmy światełko.   Przeszliśmy ścieżkami Arboretum w Kudypach……..Zadumaliśmy się nad przemijaniem czasu.        

Czytaj dalej


Sobotni rajd

Pierwszy, po przerwie wakacyjnej, sobotni, jesienny, słoneczny rajd odbył się 10 października. Tym razem udaliśmy się nad jezioro Ukiel aby zobaczyć nowe inwestycje, w tym głównie całoroczny kompleks rekreacyjno-sportowy. Centrum żeglarskie jest trzecią i ostatnią inwestycją zrealizowaną nad tym akwenem. Wcześniej zmodernizowano plażę miejską i otwarto ośrodek szkolenia kajakarzy. Centrum Żeglarstwa Wodnego i Lodowego na […]

Czytaj dalej


8 km wzdłuż Łyny

  Piękna pogoda, cudna trasa i dobre towarzystwo – sprzyjały wędrowaniu w sobotę 6.06.2015 r.     Jak w poprzednią sobotę, Tolek Leszczyński poprowadził nas wzdłuż rzeki Łyny. Mogliśmy odkryć jej nowe oblicze – inne odcinki biegu rzeki przez Olsztyn.     Aż trudno uwierzyć, że wędrowaliśmy  po nizinach. Wielokrotnie wspinając się pod górkę i […]

Czytaj dalej