Drogi Mikołaju Proszę Cię
o tłuste KONTO i szczupłe ciałko.
Tylko się nie pomyl
jak w Zeszłym Roku.
Dwie blondynki jadą do lasu po choinkę.
Po kilku godzinach błąkania się
po świerkowym zagajniku
jedna do drugiej mówi:
Wiesz co ?
Bierzmy pierwszą lepszą, nawet bez bombek
i wracajmy do domu.
Do wszystkich, którzy dziś sprzątają jak szaleni,
24.12 przyszedł na świat Jezus a nie sanepid.
Wiesz, że pierwszą gwiazdkę
widać przez okno nawet nieumyte?
A Mikołaj przyjdzie chociaż nie odkurzysz
i zrobi to z zachwytem.
(zresztą i tak przecież,
mówiąc między nami,
to Mikołaj wchodzi
zawsze z buciorami)
Czy wiesz, że pierogi
nie muszą być nocą lepione?
I wcale nie gorsze
będą kupione?
Święta nie są po to,
byś się przemęczała.
Święta nie są po to,
byś się zajechała.
ZRÓB TYLE, CO LUBISZ.
ZRÓB ZGODNIE Z SIŁAMI
ZRÓB SOBIE TEŻ W KOŃCU
ŚWIĘTA NAD ŚWIĘTAMI !
Żona do męża:
– Masz tu 400 złotych,
kup choinkę,
a reszta dla ciebie…
Mąż kupił choinkę zieloną
zapachową do samochodu
i postawił ją w pokoju.
– Halo! Czy to policja?- Tak. W czym możemy pomóc?
– U sąsiada jest 15 osób i imprezują!
– Cóż! Jakbyś pan nie był takim ch***m,
to pewnie też by pana zaprosili!
Coraz bliżej Święta.
Czasu ubywa,
pieniędzy ubywa,
a roboty przybywa.