14 grudnia 2024 roku, podczas sobotniego rajdu po „Wojtkowym lesie” w Nadleśnictwie Kudypy, odwiedził nas Mikołaj z mnóstwem prezentów. Chyba byliśmy grzeczni, bo wszyscy mogli wyciągnąć prezent z dwóch worków, które przyniósł Mikołaj. Tak się złożyło, że grzeczniejsi mogli otrzymać więcej upominków !
Wcześniej ubraliśmy leśną choinkę w marchewki, jabłuszka, kawałkami słoninki i innymi „ozdobami”, które ucieszą naszych leśnych przyjaciół. Każdego roku przygotowujemy taką choinkę i później podczas sobotnich rajdów obserwujemy jak systematycznie „ozdób jest” coraz mniej. A więc smacznego!
Trochę zmęczeni, na koniec upiekliśmy w ognisku kiełbaski i posileni z prezentami wróciliśmy do domu.
Dziękujemy organizatorom spotkania Tolkowi Leszczyńskiemu, Stefani Jarczyk i oczywiście Mikołajowi – Adamowi Siemakowiczowi.
Oczywiście dziękujemy Tolkowi i wszystkim organizatorom za tak urocze spotkanie . Muszę jednak napisać o dziarskim przystojnym i młodym Mikołaju , który wyłonił się z lasu , zbiegł lekko z górki ( widać , że nic go nie boli ) i z czarującym uśmiechem rozdawał prezenty . Najpierw otrzymali je najmłodsi a pózniej też młodzi , tylko inaczej . Czekamy na Ciebie Mikołaju za rok !
Jak rozliczę rózgi to wrocę w przyszłym roku – Mikołaj