Historia wesoła czy może smutna?

Pewien facet rozgląda się za miejscówką na urlop. Namierzył jedną obiecującą; napisał zatem maila do właściciela: „Chciałbym przyjechać z psem. Jest dobrze ułożony, nie narobi kłopotów. Przyjmują państwo psy?” I dostał odpowiedź: „Od lat prowadzę hotel i nigdy się nie zdarzyło, żeby pies ukradł ręcznik, pościel, szlafrok czy obrazy ze ścian. Nigdy nie musiałem wzywać […]

Czytaj dalej